Pójść do kawiarni

Jeżeli jedziesz na urlop do Tunezji, powinieneś zapoznać się z co poniektórymi zasadami, jakie panują na mieście. Szczególnie, jeśli jesteś kobietą, musisz dbać o to, gdzie wypada Ci iść, a gdzie niekoniecznie. Jest to bardzo ważne, jeśli chcesz udać się na miasto i do kawiarni. W Tunezji mamy bowiem dwa rodzaje kafeterii – jedne mniej, a drugie bardziej eleganckie. Pierwsze, mniej eleganckie, w których kupić możemy kawę i herbatę, to miejsca w których kobiety się raczej nie pojawiają. To kawiarnie dla mężczyzn, w których palą oni sziszę, rozmawiają i grają w karty. Tego rodzaju kawiarnie zwą się „chabia”. Jeśli jesteś kobietą możesz tam wejść, jednakże wystrój raczej Ci się nie spodoba – co więcej, najpewniej będziesz tam jedyną przedstawicielką swojej płci. Lepiej wybierz się do kawiarni o wiele bardziej schludnych, w których bywają razem obie płcie. Oferta jest o wiele bogatsza, możesz palić tradycyjną sziszę, pić zieloną herbatę i zajadać ją prażonymi piniami i migdałami. Zwróć uwagę na różnicę pomiędzy serwowaniem sziszy w Polsce i w Tunezji. W Polsce jest to o wiele droższe, w Tunezji nie płacisz za sziszę (ona musi być obowiązkowo w kawiarni), płacisz tylko za wypalany tytoń. Od sziszy uzależniło się w Tunezji wielu mężczyzn, według statystyk aż 60% jest nałogowymi palaczami fajki wodnej! Dla porównania w Polsce sziszę pali niewielka część społeczeństwa, z reguły Ci, którzy spróbowali ją najpierw za granicą a później wciągnęli w to znajomych – i to palą ją nie na każdej imprezie.